U STOMATOLOGA


Każdy uczeń IIb,
chce uśmiechać pięknie się,
zdrowe zęby tylko mieć
i ubytkom mówić: "precz".

Żeby taki uśmiech mieć,
do dentysty trzeba biec,
siąść na fotel, przemóc strach
i odsapnąć: "ach!"
gdy ubytków bywa brak.



     1 grudnia wybraliśmy się do gabinetu stomatologa. Na początku byliśmy przerażeni. Najchętniej ucieklibyśmy, gdzie pieprz rośnie. Kiedy weszliśmy do gabinetu, przywitała nas bardzo miła pani doktor stomatolog. Pokazała nam sprzęty i urządzenia znajdujące się w jej gabinecie i opowiedziała o ich przeznaczeniu. Niewątpliwą "atrakcją" naszej wycieczki okazał się duży, wygodny i regulowany fotel, na którym każdy z nas usiadł i sprawdził stan swojego uzębienia.
     Na "do widzenia" pani dentystka udzieliła nam kilku rad, które na pewno zapamiętamy.


Gdy o zęby dbamy,
takie wizyty miło wspominamy.


Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl


Stronę najlepiej oglądać w rozdzielczości 1024/768 za pomocą przeglądarki IE 5+