DZIEŃ SZALONEJ FRYZURY
Chcemy wygrzewać się w słońcu, chcemy poczuć zapach świeżej zieleni, chcemy, by włosy rozwiał nam ciepły, letni wietrzyk, dlatego przywołujemy wiosnę. A jak? Tak jak dwa lata temu. Wtedy podziałało. To nasza magiczna sztuczka – Dzień Szalonej Fryzury. Jak stare porzekadło mówi:
Gdy szalona fryzura na głowie, wiosna niebawem „Dzień dobry” powie.
Mamy też ich! :) Króla i Królową Szalonej Fryzury:
Maksymilian Rosa z 4 b oraz Julianna Gniadek z 3c.